ja

trzeba tworzyć piękne obrazy, bo piękno jest kwintesencją życia
Edward Dwurnik

 

   Odkrywanie przynosi niezmiennie wielką radość. Poszukiwanie nowego, nieznanego. Przesuwanie granic poznania. Eksploracja. Ta fizyczna – odkrywanie nowych lądów, nowych miejsc; ta naukowa – dochodzenie do nowych idei i zjawisk. Nowych ludzi. Nowych ścieżek. Tym tropem idę od lat – eksplorując świat fotografii. Szukam dla swoich zdjęć nowych funkcji i nowych TERYTORIÓW. Odchodzę od pośpiechu, jaki towarzyszy fotografii prasowej i zatapiam się w świat załamany w kropli wody, odbity w tafli lodu, zafalowany na powierzchni stawu czy zauważony w harmonii lasu.

   Moje fotografie pochodzą z wypraw w te odległe jak i w te najbliższe zakątki świata. Wiele z nich zostało zrobionych w miejscu, w którym mieszkam, w Puszczy Kampinoskiej. Łączy je nieskończona dbałość o szczegół, o światło, o moment. Awansują fotografię do rangi malarstwa – od impresjonizmu, po sztukę kaligrafii.

   Urodziłam się we Wrocławiu w czasach fotografii czarno-białej ale nie dagerotypowej. Fotografuję zawodowo (głównie reportaż) i z pasji.

   Studiowałam fotografię na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Przez wiele lat byłam fotoreporterką Gazety Wyborczej, Dużego Formatu, Wysokich Obcasów. Obecnie moje fotografie publikowane są w największych polskich magazynach National Geographic, Newsweek, Kontynenty, Polityka, Twój Styl. Mam na koncie wystawy indywidualne i zbiorowe („Oderwać się od ziemi”, „Steuben, krwawa tajemnica Bałtyku”, „Uratowane z Potopu”, „Terytoria”, „Ta Puszcza mnie nie wypuszcza“) . Jestem laureatką polskich i międzynarodowych konkursów fotograficznych ( Euro Press Photo Awards – Sztokholm 1995, Konkurs Polskiej Fotografii Prasowej – Warszawa 1995, Humanity Photo Awards – Chiny 2015). Wraz z Marcinem Jamkowskim tworzymy kolektyw fotograficzny Adventure Pictures www.adventurepictures.eu

   Fotografie zamieszczone na tej stronie, oraz inne pochodzące z moich zbiorów, nie podlegają komputerowej manipulacji. Są obrobione i wymuskane, ale są odbiciem rzeczywistości.

   Marzena Hmielewicz